niedziela, 2 października 2011

Ponieważ totalnie nie nadaję się do RR postanowiłam sama zrobić kawusie :) Zakochałam się w tym wzorze! Moje postępy poniżej. Pewnie jakiś czas temu moje postępy były by większe ale teraz dziele czas między pracę i moją drugą połowę :) Życie przykładnej kury domowej zajmuje więcej czasu niż myślałam. Na szczęście każde z nas ma swoje zakręcone hobby i wieczory mogę spędzać z igłą i tamborkiem bez wyrzutów sumienia :)




To że nie pisałam własnego bloga wcale nie znaczy że nie śledziłam uważnie Waszych :) Tak więc jak na każdą pozytywnie zakręcona "hafciarkę" przystało powstały w kolejności kawa i herbata :) Poniżej zdjęcie kawusi.


Udało się

A więc w końcu pokonałam swoje lenistwo i wrzucam więcej zdjęć. Na początek storczyk który kilka dni temu dostała moja mama z okazji 50tki.


poniedziałek, 26 września 2011

Odsłona pierwsza

Tak jak obiecałam wrzucam zdjęcia. Na pierwszy ogień poduszka którą niedawno skończyłam.
Do tej pory nie posiadałam bloga ale to nie znaczy że nie oglądałam Waszych :) i tym samym zaczęły powstawać kawy! Jak tylko odnajdę aparat fotograficzny natychmiast zrobię aktualne zdjęcie :)

piątek, 23 września 2011

A więc nie mam wyjścia i zaczynam.

Witajcie :)
Na własne życzenie zostałam przymuszona do BLOGA :) za co chciałam bardzo podziękować mojej siostrze którą sama zaraziłam jakiś czas temu haftem. Ach te nasze całodniowe wycieczki po okolicznych pasmanteriach... Moja przygoda z haftem zaczęła się 15 lat temu. Długo były to gotowe, drukowane kanwy DMC których zgromadziłam pokaźną kolekcję. Dopiero ok rok temu moja siostra pokazała mi uroki haftu krzyżykowego. Zakochałam się! Jak każda prawdziwa hafciarka mam masę wzorów w planach a kilka w trakcie realizacji. Zbliża się okres zimowy a więc i krzyżyki zacznę się mnożyć w szybszym tempie. Okres wakacyjny sprzyja wyjazdom a więc nie miałam zbyt wiele czasu na moje ulubione hobby, udało mi się za to zrealizować marzenie życia i kupić motocykl tak więc cały wolny czas dzielę miedzy te dwa zajęcia. Koniec przynudzania :) Wracam niebawem z mnóstwem zdjęć!   

czwartek, 22 września 2011

Coś się zaczyna.

W imieniu właścicielki bloga witam wszystkich. To taki nietypowy wpis, bo sytuacja wyjątkowa. Blog ten jest prezentem dla mojej siostry. Zbierała się, zbierała, aż musiałam wziąć sprawy w swoje ręce. :-)

Życzę Ci, abyś się tu zadomowiła; aby to miejsce było niekończąca się przygodą; abyś czerpała radość z dzielenia się z innymi swoimi pasjami. A jakie to są pasje, poza haftem, to już się pochwalisz sama. Dużo wytrwałości, wielu komentarzy i obserwujących, a nam - czytelnikom, życzę wielu postów obfitujących w piękne zdjęcia.